Kleszcz pospolity

Tematem dzisiejszego wpisu są dobrze wszystkim nam znane - kleszcze pospolite.

Tegoroczna bardzo łagodna zima oraz brak długotwałych ostrych mrozów spowoduje w tym roku bardzo duży wysyp kleszczy w lasach.

W aptece już zaczynają się pojawiać pierwsi pacjenci zgłaszający fakt ukąszenia przez kleszcza podczas spaceru w lesie.

Dlatego na ten rok trzeba się bardzo dobrze wyposażyc:

• trzeba posiadać przyrząd do wyciągnięcia intruza - ja rekomenduję lasso. Po wyciagnięciu kleszcza można dziada przesłać do labolatorium w celu określenia ryzyka boreliozy. Miejsce po intruzie odkazić i bacznie obserwować. Jeżeli w ciągu kilka dni pojawi się zaczerwieniony pierścień to należy udać się jak najszybciej do lekarza.

  
  

• Spreje i wszelkiego rodzaju środki odtsraszjące w imię mysli lepiej zapobiegać niż leczyć. Tutaj pamiętajmy również o naszych czworonożnych przyjaciołach.

• Osobom spędzającym dużo czasu w lasach rekomenduję przyjęcie szczepionki która chroni przed odkleszczowym zapaleniem mózgu.

Najważniejszą rzeczą o której należy bezwzglenie pamiętać jest baczne oglądanie swojego ciała oraz ciała naszych bliskich każdorazowo po powrocie ze spaceru (nawet małego w miejskiego parku). Tutaj czas działa na naszą korzyść. Kleszcz dopierop po około 24 godzinach infekuje nasz organizm całą masą patogenów których jest nosicielem. Jezeli nie minie 24h mamy dużą szansę na bezproblemowe zakończenie spotkania z dziadem.

UWAGA NA KLESZCZE W LASACH